Obawiam się, że po raz pierwszy muszę odmówić oceny bloga. Pierwszą, której nie ocenię jest Carpe Diem z boku-nanka-gashaberi-kaketara. Powód? Brak linku do Raju.
Czyli mój komentarz też usunął się przez przypadek? I Natalii również? Och, naprawdę wielki mi przypadek. Po prostu nie chcecie, żeby ktokolwiek widział o jakiś zastrzeżeniach. Bo przecież musicie być idealne. C:
Zgadzam się, komentujący nie może usunąć trwale wpisu, zawsze pozostanie ślad. Droga MarTHo, spójrz prawdzie w oczy - któraś z Twoich oceniających dopuściła się czynu po prostu niegodnego oceniającej. Usunęła niewygodne komentarze. Osobiście podejrzewam tylko jedną osobę, ale sądzę, że nie wypada tego tutaj umieszczać. Powiem tylko, że na pewno nie podejrzewam Lien. Na Twoim miejscu wyciągnęłabym z tego stosowne konsekwencje, bo takie sytuacje po prostu niszczą dobrą reputację Raju.
Może trwale usunąć swój wpis, wystarczy, że wybierze tą opcję na dole. Sama próbowałam na blogu, więc wiem. Poza tym... Dostęp admininstratorski mam tylko ja i Katerina. Nie podejrzewam o ten czyn ani siebie ani jej.
Ja nie napisałam, kogo podejrzewam i tego nie zrobię. A Ty, jako Administratorka możesz usunąć wpis trwale, bo masz takie uprawnienia. A my, którzy ich nie mamy, nie możemy. Rozumiesz? Tak dla sprawdzenia może idź na chociażby KDO i spróbuj trwale usunąć wpis.
Jestem spełna rozumu i w poprzednim komentarzu napisałam Ci, że próbowałam na blogu (jak odwiedzający) skomentować i usnąć trwale komentarz. :-) Udało się.
Na wszystkie kurczaki... Przecież był...
OdpowiedzUsuńNie znalazłam go, poprosiłam koleżankę o pomoc i też go nie dostrzegła.
UsuńJa również go nie widziałam. Możliwe, że usunął się przez przypadek.
UsuńCzyli mój komentarz też usunął się przez przypadek? I Natalii również? Och, naprawdę wielki mi przypadek. Po prostu nie chcecie, żeby ktokolwiek widział o jakiś zastrzeżeniach. Bo przecież musicie być idealne. C:
UsuńJa także nie zauważyłam linku. Cuddly, o co Ci chodzi?
UsuńKurcze, ja mogę smiało za siebie powiedzieć, że nic nie usuwałam i wątpię, żeby któraś z Oceniających kłamała. Też pytam: o co chodzi?
UsuńMarTHa
Równie dobrze mogę Was osądzać, że kłamiecie, żeby nas oczernić.
UsuńMarTHa
Nie, MarTHo. Wczoraj rzeczywiście usunięto dwa komentarze pod poprzednim postem.
OdpowiedzUsuńAle przez kogo?
UsuńMarTHa
Tego nie wiem, ale to musiał być ktoś, kto ma uprawnienia do czegoś więcej niż pisanie postów.
UsuńAutorzy również mogą usuwać swoje komentarze.
OdpowiedzUsuńMarTHa
Ale wtedy chyba zawsze pozostaje ślad: "komentarz został usunięty przez autora".
OdpowiedzUsuńNie wiem, wydaje mi się, że Autor tez może usunąć. Zaraz zobaczę. ;)
UsuńMarTHa
Autor komentarza ma opcję , ,usunąć na zawsze" i wtedy komentarz znika...
UsuńAdministrator bloga, nie komentujący. I na przyszłość (muszę się powtórzyć) nie życzę sobie SPAM-u.
OdpowiedzUsuńKomentujący również.
UsuńZgadzam się, komentujący nie może usunąć trwale wpisu, zawsze pozostanie ślad. Droga MarTHo, spójrz prawdzie w oczy - któraś z Twoich oceniających dopuściła się czynu po prostu niegodnego oceniającej. Usunęła niewygodne komentarze. Osobiście podejrzewam tylko jedną osobę, ale sądzę, że nie wypada tego tutaj umieszczać. Powiem tylko, że na pewno nie podejrzewam Lien. Na Twoim miejscu wyciągnęłabym z tego stosowne konsekwencje, bo takie sytuacje po prostu niszczą dobrą reputację Raju.
UsuńMoże trwale usunąć swój wpis, wystarczy, że wybierze tą opcję na dole. Sama próbowałam na blogu, więc wiem. Poza tym... Dostęp admininstratorski mam tylko ja i Katerina. Nie podejrzewam o ten czyn ani siebie ani jej.
UsuńJa nie napisałam, kogo podejrzewam i tego nie zrobię. A Ty, jako Administratorka możesz usunąć wpis trwale, bo masz takie uprawnienia. A my, którzy ich nie mamy, nie możemy. Rozumiesz? Tak dla sprawdzenia może idź na chociażby KDO i spróbuj trwale usunąć wpis.
UsuńJestem spełna rozumu i w poprzednim komentarzu napisałam Ci, że próbowałam na blogu (jak odwiedzający) skomentować i usnąć trwale komentarz. :-) Udało się.
UsuńNie sugeruję, iż jesteś niespełna rozumu, broń Boże. Ja tylko piszę, że u mnie tego nie ma i u Cuddly chyba też.
UsuńU mnie też nie ma. Podejrzewam, że masz taką możliwość, ponieważ jesteś administratorem bloga. Gdzie indziej prawdopodobnie zniknie.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń