Autorka: lumaris
Wiek: 17
Adres: exuguum.blogspot.com
Data zgłoszenia: 8 sierpnia
Oceniający: MarTHa
Oceniający: MarTHa
Pierwsze wrażenie:
Adres mnie zniechęcił. Jest za trudny, bo napisany w języku… Łacińskim? Wzywam na pomoc wujaszka Google. Istnieje słowo: exiguum, które pochodzi z języka francuskiego. Czyli zmieniłaś i na u. Zastanawia mnie to, czemu właśnie francuski? Czyżbyś nawiązywała do Francji w opowiadaniach? Wyjdzie w praniu. Adres krótki, lecz niezbyt szybko go zapamiętałam.
Belka… Również widzę francuski. Tłumaczenie tego napisu, to mniej więcej coś takiego: Przyjdź i napij się ze mną herbaty. Ogólnie zdanie wytwarza bardzo pozytywny obraz w mojej wyobraźni. Zapraszam czytelnika, by napił się z Tobą herbaty, a Ty w międzyczasie poczęstujesz go swoimi historiami. Tylko nadal nie wiem, czemu napisałaś wszystko w języku francuskim. Nie, żeby mi się o nie podobało. Po prostu… Nie daje mi to spokoju. Wracając do cytatu. Na pewno jest Twój, ale miło by było zobaczyć w jakiejś zakładce wyjaśnienie.
4/5
Szata graficzna:
Szablon nie jest zbyt wymyślny, więc nie rozpiszę się za bardzo. Bardzo lubię zielony kolor. Fantastycznie, że widzę go aż tyle. Za to tło wewnętrzne jest białe, a czcionki czarne i zielone. W porządku. Nagłówek to powtórzenie napisu z belki. Czyli poszłaś na łatwiznę, bo ja nie widzę potrzeby, czytać tego samego dwa razy. Pod tym Menu. A po prawej mały francuski symbolik, Wieża Eiffla. Wszystko trzyma się kupy, kolor zielony łagodzi, lecz jest to zbyt proste. Ładne, ale zbyt proste. Wiem, wiem, że ze mną jest coś nie tak… Mam mieszane uczucia, dlatego nie dam maksymalnej ilości punktów.
Przyjrzę się teraz każdej podstronie z osobna. Podzieliłaś swoje opowiadania. Zakładka Dialogi. Uważam ją za zbędną. Przecież takie ,,inspiracje’’ zawierasz w treści. Dalej, otwieram Exuguum. Mówiłam, że łacina?! Tylko w takim razie, czemu Google wykryły język francuski? Dobrze, że coś takiego znajduje się na Twoim blogu. Następnie czytam opis O Autorce. Zaspokoiłaś moją ciekawość. Chociaż brakuje mi wyjaśnienia, jak i kiedy zaczęła się Twoja przygoda z pisaniem.
Poza tym:
,,Mieszkam w jednym z wielu polskich, smutnych miast.’’
Na koniec Linki, po czym boleśnie brakuje mi Spamownika.
11/15
Treść:
Miałam oceniać Opowiadania, więc proszę…
Nadzieja
Sam tytuł mnie pociąga. Już w pierwszym akapicie zawierasz swoje rozważania. Czuję się, jakbym była z Tobą w tym miejscu, w którym piszesz. Każde napisane zdanie, jest jakby inne. Trudno się w tym wszystkim połapać, dlatego czytam drugi i trzeci raz. Na razie bardziej to przypomina pamiętnik osoby, która straciła nadzieję na miłość.
Sen
Tym razem tytuł też mnie zachęcił. Tekst krótki, dlatego mogę go powoli i w pełnym skupieniu, przeczytać. Proroczy sen? Tak czy siak, spodobał mi się ten fragment. Nie da się opisać drugi raz tych słów.
Zero bezwzględne
Znów tekst pełen uczuć. Na początek mamy opis pokoju, a potem opisujesz swoje odczucia. Czytało mi się bardzo przyjemnie, acz trochę nudnawo.
Kobieta, Miasto i Muzyka
Ta historia utwierdza mnie w przekonaniu, że sprawnie posługujesz się środkami literackimi. To na pewno. Dramat tak spokojnie opisany. Coś znakomitego. Skupiasz się na szczegółach, lecz wychodzi z tego jedna całość.
Błyska
Już po tytule mogę się domyślić, że opowiadanie będzie o burzy. Temat banalny. Podczas czytania towarzyszyły mi różne emocje. Cóż mogę dodać… Fantastycznie!
Morskie
Wybrałam coś świeższego. Tekst o niczym, a zarazem o wszystkim. I to jest w Twoim stylu pisania charakterystyczne. Zawarłaś milion uczuć, emocji, przeżyć wewnętrznych…
W tekst wczytałam się aż tak, iż nie zauważyłam żadnych błędów, nawet literówek.
a) Opisy
Opisujesz wszystko poprzez emocje i uczucia. Bohaterów znam tylko z ich zachowań. Różne sytuacje przedstawiasz w taki sposób, że wiem tylko, jakie uczucia przy tym towarzyszyły. I to samo ze światem przedstawionym.
b) Oryginalność i styl pisania
Twój styl pisania jest oryginalny. Mało tego! Każde opowiadanie przedstawiasz w inny sposób. Twoje słownictwo jest bardzo bogate oraz poetyckie. Widać, że jesteś perfekcjonistką, a Twoje opowiadania są na bardzo wysokim poziomie. Oceniający nie mają tu dużo do gadania.
30/30
Dodatkowe punkty:
Za wybitny styl bloga, niesamowitą atmosferę, poetyckie wyrażenia. Za całokształt!
5/5
Zauważyłam, że nie masz ogromnej rzeszy czytelników (bez urazy ;)), dlatego życzę Ci wzrostu statystyk! Przyznaję Tobie platynową szarfę, na którą zasłużyłaś 50 punktami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz