piątek, 31 sierpnia 2012

[026] Ocena bloga http://personifikacja-szalenstwa.blogspot.com/

Autorka: Letale
Wiek: 15
Data zgłoszenia:  30 sierpień
Oceniająca: Amelia Pommeblue

Pierwsze wrażenie:

Analizowanie wierszy i cudzej twórczości to coś, co takie bestie jak ja lubią najbardziej. Jestem przychylna niejasnym metaforom, naginającym logikę porównaniom i niebanalnym pomysłom. Dlatego sam adres Twojego bloga przyprawił mnie o dreszcz emocji. Personifikacja szaleństwa? Do czego odniesie mnie taki tytuł? Pamiętnika czy zbioru wierszy? A może wyznań odłamanej od rzeczywistości, cierpiącej po cichu osoby?  Za chwilę się o tym przekonam.
Belka bloga głosi to samo zagadkowe hasło, co adres. ,,Personifikacja szaleństwa''. Przyczepię się do  tego powtórzenia - belka mogłaby zawierać inny tekst niż adres - byłoby znacznie ciekawiej. Ale przejdźmy już do strony głównej.

4/5

Szata graficzna:
 Blog utrzymany jest w odcieniach fioletu. Zastanawiam się, czy to świadomy zabieg mający na celu podkreślenie oryginalności publikowanych tu tekstów, czy tylko przypadek. Szablon prosty i przejrzysty - taki, jakie lubię. Nagłówek nie prezentuje się wesoło - demoniczna postać patrzy na mnie znad wiejącego grozą napisu " kiedy byłam małą dziewczynką mój ojciec mnie zgwałcił ''. ,,Nic dziwnego, że dziewczyna pisze o szaleństwie, piętnaście lat i takie przeżycia za sobą..'' - myślę i czytam cytat zamieszczony pod podstronami.
 "[...] w szaleństwie moim odnalazłem zarazem i wolność i bezpieczeństwo. Wolność samotności i bezpieczeństwo niezrozumienia." - Khalil Gibran. Przynajmniej wiem, że mam do czynienia z kimś wykształconym.
Cała strona prezentuje się dość ciekawie, irytują mnie tylko pływające u dołu strony rybki, które są tu - moim skromnym zdaniem -całkowicie zbędne. 
Powiększyłabym na Twoim miejscu czcionkę - jest za mała i przeszkadza to w czytaniu.
Co do podstron - są widoczne, widnieją zaraz pod nagłówkiem.  Mamy tu ,,Linki'' ; ,,Spis Treści'' ; ,,SPAM'' oraz ,,O Letale''. Klikam w tę ostatnią podstronę i dowiaduję się paru rzeczy o Tobie. Odkrywam między innymi to, że fioletowy jest Twoim ulubionym kolorem - stąd pomysł na szablon. Na brak oryginalności nie mogę tu narzekać. Jedyną rzeczą, którą bym skorygowała jest brak adresu email czy gg. Czytelnicy powinni mieć możliwość kontaktu z Tobą, nie uciekaj przed nimi. 
Przeglądając ,,Spis Treści '' mam już pewność, że nie trafiłam na zbiór wierszy - piszesz opowiadania i 
mówisz o swoich przeżyciach. Każda notka opatrzona jest niebanalnym tytułem - wielki plus. Przeczuwam, że nie jesteś zwykłą bloggerką.
Stronę prowadzisz od czerwca, a odwiedzin Twojego bloga wciąż jest niewiele. W każdym bądź razie- plus za statystykę i archiwum.
11/15

Treść:
Swoje teksty dzielisz na ,,Wywody" i ,, Opowiadania''. ,, Wywody '' to ( jak myślę )  wielki pamiętnik. Twoje małe i duże tragedie ujęte w fantazyjnie nazwanych rozdziałach. Opisujesz swoje przeżycia - problemy rodzinne, swoje wewnętrzne rozterki. Ciężko jest być nierozumianą, a ,, Wywody '' to wątpliwości Twojej nierozumianej właśnie i straszliwie zagubionej duszy.
,, Opowiadania'' to dwa teksty- oba niezwykle intrygujące, powiedziałabym : ,, psychodeliczne''. ,,Tak naprawdę nigdy nie zostałam poczęta: Puk-Puk część 1'' bazuje na scenerii rodem z ,,Alicji w Krainie Czarów''. Odnoszę wrażenie, ( choć jest to ocena całkowicie subiektywna ) że to poszukiwanie siebie i swojej tożsamości na przekór pułapkom tego świata i zamieszkującym go ludziom. ,, Małe miasteczka to najgorsze miejsca na świecie'' to historia Dziewczyny i Podróżniczki - istotny tu jest finał opowiadania . Sugerujesz nam jak pojmować Dobro, jednocześnie odkrywając, czym dla Ciebie jest Zło.
b) Opisy i dialogi :
W pisanych przez Ciebie tekstach zdecydowanie królują opisy. Być może dlatego, że opowiadania są pewnego rodzaju dialogiem autorki z autorką. Rozmawiasz sama ze sobą, nie oczekując odpowiedzi, nie licząc na współczucie. Opisy są obfite w emocje, przeważnie te negatywne, co sprawia, że przenika na mnie zła energia. Jest to pewnego rodzaju atut tego bloga - przecież szaleństwo nie jest błogim stanem, w którym cieszymy się życiem i czujemy szczęśliwi. Tworzysz więc nastrój, a on idealnie współgra z tytułem i wyglądem bloga.
Na Twoim miejscu jednak wplotłabym w opowiadania więcej dialogów. Nie będzie to przecież gryźć się z opisywanymi wydarzeniami, a nadasz swoim tekstom ekspresji i wprowadzisz trochę akcji.

c) Kreacja bohaterów:

Ciężko mówić tu o stałych bohaterach. Oczywiście spotykamy Ciebie - główną bohaterkę, wokół której toczą się wszystkie wydarzenia, ale poboczne postacie bardzo szybko przewijają się przez ogólny plan zdarzeń, nie zajmują tu dużo miejsca. Poznajemy okropne Siostry, do których nas uprzedzasz; nieodpowiedzialnego Ojca, Korepetytorkę, dzięki której utrzymujesz się przy życiu. Są jeszcze Koty - wierni towarzysze Twojej niedoli. Ogólnie rzecz biorąc - postaci nie są dobrze zarysowane, przydałoby się coś więcej o nich powiedzieć.

d) Oryginalność i styl pisania:

Rzeczywiście oryginalność to wielki atut ,,Personifikacji szaleństwa''. Pamiętniki jednak mają to do siebie, że są oryginalne. Chodzi o coś innego niż oryginalność szablonu czy nagłówka. Treści Twojego bloga, oprócz niezwykłych tytułów zawierają przekaz - nie pozostawiasz czytelnika bez nauki. Opisywane przez Ciebie wydarzenia mogą być dla ludzi odskocznią od własnych problemów, inspiracją  lub przestrogą.
Styl pisania masz jeszcze nie wyrobiony, ale ogólnie jest w porządku. Przelewasz uczucia na wirtualny papier lekko, dodatkowo masz poczucie humoru (co było dla mnie miłym zaskoczeniem - tematyka bloga nie jest przecież wesoła ). Czytaj więcej książek i opowiadań - to pomoże Ci w odnalezieniu swojego literackiego ,,ja''.

e) Błędy

Nieliczne, ale jednak obecne.

,,Mam spędzić z nią pięć dni... no, biorąc pod uwagę, że przyjedzie dopiero po 21 można uznać, że na cztery.''
,,Na'' jest tu całkowicie zbędne i burzy sens wypowiedzi. 

,,Od ciągłego niespania uratowała mnie jedynie kotka siostry, która upodobała sobie spanie przy mojej szyi. '
  Lepiej będzie powiedzieć ,, ciągłej bezsenności''.

20/30 

e) Dodatkowe punkty:
Pokuszę się, pokuszę. Bardzo spodobały mi się piosenki, które dodajesz przed każdym postem. Wprowadzają w rozdział, odzwierciedlają Twój nastrój danego dnia. Gratuluję trafionego pomysłu.

2/5
 Ocena: Srebrna szarfa (37 / 55)

Srebrna szarfa to według mnie zasłużona ocena. Masz potencjał i potrafisz przelać sensowne zdania na papier, przy okazji wplatając w nie rozważania o wszystkim, co wokół Ciebie. Kontynuuj swoją pracę, a prędzej czy później statystyki na stronie poprawią się, a Ty odkryjesz drzemiący w Tobie talent. Cóż więcej powiedzieć - życzę Ci, abyś częściej doświadczała ,, dziwnych jasnych myśli '' :) Mam nadzieję, że pomogłam.


3 komentarze: