piątek, 3 sierpnia 2012

[014] Ocena bloga http://niebezpieczna-gra.blogspot.com/

Autorka: Chemical Rainbow.
Wiek: 14
Data zgłoszenia: 1 lipca
Pierwsze wrażenie:
Niebezpieczna gra. Najpierw przychodzi mi do głowy groza i czuję, że będzie ostro. Adres krótki i po polsku. Czytając go, nie mam pojęcia, że jest o tematyce My Chemical Romans.
Cytat na belce nawiązuje do adresu. Również nie za długi. Mamy cudzysłów, ale nie widzę autora. Mam nadzieję, że wyjaśnisz to w jednej z zakładek.
4,5/5
Podstrony:
Strona główna – zbędna. Robi za nią nagłówek.
Chemikalia i inne substancje… - ciekawy tytuł. Wchodzę, i widzę Linki oraz Spamownik. Schludnie posegregowałaś linki.
O blogu – wszystko w porządku, ale czuję tutaj jakiś niedosyt. Brakuje mi czegoś. Na szczęście tematyka Frerard’ów nie jest mi obca. Chwała mojej przyjaciółce.
O bohaterach słów kilka – widzę, że są tu zawarte informacje również dla osób, które nie orientują się w takiej tematyce. Bardzo przydatne.
O Chemicznej Tęczy – tytuł podstrony jest Twoim nickiem, tyle, że przetłumaczonym. Opisałaś siebie w bardzo ciekawy sposób. Brawo! 
5/5
Szata graficzna:
Czy nagłówek pasuje do treści? Okaże się. Rozbawiło mnie to stworzenie z pistoletem. Kolorystyka na nagłówku jest dopasowana. Szablon ma to ,,coś’’. Widzę na nagłówku kilka napisów. Dwa po angielsku i jeden po polsku. Sporo, trochę to wprowadza nieporządku. A zwłaszcza to, iż użyłaś dwóch języków. Bardzo, ale to bardzo ładna czcionka. Szablon ogólnie estetyczny. Nawet te ,,panele’’ w tle mnie nie rażą. Czcionka nie jest jaskrawa. No… Świetna robota! Dobrze, że w zakładce napisałaś, kto go stworzył.
9,5/10
Treść:
Postanowiłam, że ocenię wszystkie rozdziały. A co!
Prolog
Paczam i tekst, który napisałaś, to jakaś jedna strona w Wordzie. Prawda? Dobrze, że nie mniej. Na początku napisałaś coś od siebie, a później zaczynamy! Miejsce akcji, data. Prolog przedstawiłaś w formie listu. Przeczytałam wszystko i mam natłok informacji w głowie. Przeskakujesz z faktu do faktu. Jest to wiadomość od martwej dziewczyny, która siedziała w więzieniu. Dziwne. Śmiało mogę stwierdzić, że już powiewa grozą. Nie wiem nawet, do kogo jest ten list. Ale to pewnie cześć Twojego planu. Muszę przyznać, że zmęczyłam się tym prologiem. Jednak zarazem zaintrygowałaś mnie.
Odcinek 1
Wydaję mi się, iż zaczynam rozumieć. To temu chłopakowi zabili siostrę?! To był jej list? Zawarłaś dużo przemyśleń i opisów relacji międzyludzkich. Wszystko otacza poświata tajemnicy i grozy. W pierwszym akapicie zaczęłaś świetnie, a potem zabrakło opisu miejsca. Akcji na razie też brak.
Odcinek 2
Już chyba wiem, co mi przeszkadza w czytaniu. Co odcinek zmieniasz narrację. Naprawdę, można się w tym pogubić. Opisujesz sytuację, kiedy Lily skończyła pisać list. Za dużo skupiasz się na emocjach. Spodobało mi się okrucieństwo potwora. Takie… Realne.
Odcinek 3
Zaczynasz od znakomitego dialogu. Do gustu przypadł mi jeszcze bardziej drugi akapit (fragment). Muszę przyznać, że akcja jest żywsza. Chociaż i tak, nie za dużo rozumiem. Zawarłaś więcej opisów, które nieźle wypadły. W tym odcinku bardziej zapoznajemy się z bohaterami.
Odcinek 4
Wspomnienia o wyglądzie Lily. Ogólnie, wspomnienia, wspomnienia, wspomnienia… Cały czas mamy opis przeżyć wewnętrznych. Po tym odcinku śmiało mogę stwierdzić, iż rozwijasz swój styl pisania. Lubię to. Jednak nie opuszcza mnie wrażenie, że wszystko jest takie chaotyczne.
Teraz zajmę się wszystkim z osobna.
Opisy emocji i uczuć – dużo ich, pewnie dlatego, że są Twoją mocną stroną.
Fabuła – albo ze mną jest coś nie tak, albo fabuła nie jest w tym opowiadaniu spójną całością.
Kreacje bohaterów – gdyby nie podstrona im poświęcona, miałabym problemy z wyobrażeniem. Chociaż muszę przyznać, że fantastycznie wyszedł Ci opis Lily.
Opisy świata przedstawionego – skąpe, ale są.
Styl pisania – całkowicie Twój. Bywa chaotyczny, lecz oryginalny.
Ogólnie opowiadanie ma w sobie to ,,coś’’. A ja mam kłopoty ze zrozumieniem, ponieważ dopiero zaczynasz. W zasadzie to dobrze, że Czytelnik nie wie o wszystkim od początku.
16/20
Błędy:
Nie zauważyłam znaczących błędów.
15/15
Pomysł i oryginalność:
Pomysł jest w Twojej głowie. To się chwali. Oryginalność… Byłabym śmieszna, gdybym napisała, że brakuje jej Twojemu blogowi. Poza tym… Serio masz tylko czternaście lat?
10/10
Dodatkowe punkty:
Za wysokie statystyki. To też o czymś świadczy.
1/5
Cóż mogę jeszcze dodać… Życzę weny!
EDIT
Dopiero dzisiaj zauważyłam, że zawiesiłaś bloga. Tyle się napisałam, szkoda nie było mi nie wstawić oceny. Mam nadzieję, że kiedyś wrócisz! ;)
Ocena: dobry (51 na 70)

1 komentarz:

  1. Ostatnio wróciłam na Niebezpieczną Grę z nową wersją opowiadania i pomyślałam, że przeczytam jeszcze raz wszystkie oceny mojego bloga. Do tej powróciłam już kolejny raz i bardzo dziękuję za poświęcony mi czas :) Jest tylko jedna sprawa... Wydaje mi się, że zdobyłam 61 punktów na 70 możliwych, a w ocenie pisze, że mam ich 51. Dziesięć punktów to jednak spora różnica.
    Owszem, lat miałam tyle, ile podałam, teraz mam piętnaście. :)

    OdpowiedzUsuń